sobota, 24 maja 2014

Od czegoś trzeba zacząć...

Cześć, jestem Martyna. Od pewnego czasu, wolne chwile zabiera mi praca twórcza, przede wszystkim pochłania mnie robienie na szydełku, czyli nitkowe bazgroły :) Mam nadzieję, że Wam się spodobają :)


Przedstawiam Wam Miśka, który powstał bardzo dawno temu w przypływie natchnienia. Mam niestety tylko jedno zdjęcie,w dodatku słabej jakości. Pluszaka porwała moja mama i tyle Go widziałam...